Boże Narodzenie

Jeśli obchodzisz święta, spędź je tak, jak o tym marzysz.
Tylko Ty wiesz, jakie one mają być.

Nie umiem składać życzeń, bo już sama myśl o nich w postaci, jakiej nas nauczono jest tylko i wyłącznie stwierdzaniem braku tego, czego życzymy i tym samym powiększaniem tego braku.

Życzenia odnoszą się do przyszłości, która nie istnieje.

Tu i teraz otwórz szeroko oczy zobacz świat takim, jaki ma być. To Twoje życzenie, Twoja wola i zgoda na nią są najważniejsze.

Co to znaczy: życzę Ci spełnienia marzeń?

Jakich marzeń?
Kiedy?
Jutro? Za rok? Za 20 lat?
Kiedy już uwierzysz, że jesteś gotowy na ich realizację?

Ja wybieram się w podróż. W głąb siebie w te święta. Przygotowałam pełen zestaw ćwiczeń na otwarcie nowego wymiaru. Nie wiem, czego się spodziewać. Nie zastanawiam się. Będę testować starożytne nauki. Jak do tej pory, każde ćwiczenie wywołało huragan w moim życiu. Pozytywny.

Teraz ma być totalny, nowy świat. Wyższy poziom. Hmmm. Jestem ciekawa jak dzieciak i nie mogę się doczekać chwili, kiedy położę się na łóżku i włączę audio z instrukcją. Przygotowywałam je kilka tygodni.

Do tej pory w ciągu 8 lat wykonałam takie instrukcje dwukrotnie. Drugi raz był niebezpieczny według autora. I należało go robić z opiekunem. Robiłam sama. Otworzył się magiczny magazyn cudów.

Teraz ma być jeszcze bardziej niebezpiecznie, ale nie wiem czemu. To tylko ćwiczenia wyzwalające. Zrobię je jak zwykle sama. Autor pisze, że nie da się pewnych rzeczy zrobić bez opiekuna i świat ten jest zamknięty dla tych, którzy nie lubią poezji, bo tacy ludzie nie odnoszą sukcesów w tych ćwiczeniach.

To tylko punkt widzenia. Nieprawdziwy. Ja nie lubię poezji. Jestem ścisłowcem. Nie lubię poezji, bo jej nie rozumiem. Nie trafia do mnie zupełnie, a jako jedna z nielicznych odnoszę spektakularne sukcesy dzieki autorowi, który mnie sklasyfikował jako beznadziejny przypadek.

O czym to świadczy?
O tym, że prawda jest w Tobie. Tylko i wyłącznie. Nikt nie ma monopolu na nią.

Skoro wiedziałam, że jestem spisana na straty przez autora, ale nie przejęłam się tym i na dodatek otrzymałam dzięki ćwiczeniom „moce”, to znaczy, że ktoś, kto lubi poezję, powinien latać! Prawda?

Punkt widzenia to broń obosieczna. Może dać Ci siłę, albo sparaliżować. Dbaj o niego, niech Cię wzmacnia. Nie słuchaj guru i w nic nie wierz. Sprawdzaj na sobie.

A więc…. Wesołych Świąt 🎉🎄🎊