– Ten świat już nigdy nie będzie taki sam.
– Dlaczego?
– Jak to dlaczego?
– No z czego wnioskujesz, że nie będzie taki sam?
– Nie widzisz tego? Nie widzisz jacy ludzie są w stosunku do siebie?
– Nie. Opowiedz mi.
– Ręce mi opadają. Na jakim świecie Ty żyjesz? Jak możesz tego nie widzieć???
Ludzie sobie skaczą do gardeł. Jeden drugiego nienawidzi. Dzielą się rodziny, kłócą się. Naprawdę nic nie widzisz?

– Nie. Słyszałam, że o tym mówią. Ale nie spotkałam się z tym osobiście.
– To masz jeszcze szansę zobaczyć, jacy ludzie naprawdę są.
– Dzięki. Nie przyjmuję Twoich życzeń. A Ty? Jaka Ty jesteś?
– Jak jaka? Co masz na myśli?
– Jaka Ty jesteś w stosunku do innych?
– Zawsze miła i pozytywnie nastawiona.
– Naprawdę? Co to znaczy pozytywnie nastawiona?
– Co to za głupie pytania? Jakbyś nie wiedziała…
– Zobacz. Od pierwszego zdania czarnowidztwo. Ten świat już nigdy nie będzie taki sam… Ludzie skaczą sobie do gardeł… Rodziny się dzielą… Kłócą się…

To jest to Twoje pozytywne nastawienie?
Ja nie widziałam nigdzie wokół siebie ani razu, od początku tego cyrku ludzi skaczących sobie do gardeł. Tylko słyszałam, jak inni mówią, że słyszeli od innych.

W moim świecie jest spokój. I życzę Ci, abyś posprzatała w swoim i nie zmuszała się do fałszywego, pozytywnego nastawienia.
Tylko Ty decydujesz, czemu oddajesz swoją najcenniejszą rzecz, bez której zgaśniesz. ENERGIĘ.

To, na czym się skupiasz, rośnie. Świat zrobi wszystko, aby zmaterializować jeszcze więcej tego, co raczysz „zauważać”. Czysta fizyka kwantowa. Bez OBSERWATORA materia nie istnieje.